Polarne lato w Laponii

Laponia zapiera dech w piersi i uczy obcowania z dziką przyrodą, jednocześnie jest pełna błogiego wytchnienia i spokoju – i to wszystko pokaże nam w swoich opowieściach Kasia Kasperek.

Katarzyna Kasperek – autorka tekstów podróżniczych w Polska Press Strona Podróży i Dzienniku Zachodnim. Strona Podróży to poradnik i przewodnik, który pokazuje walory miejsc w Polsce i za granicą, które są ciekawe ze względów turystycznych i pozwalają na rodzinne podróżowanie z odkrywaniem regionalnych smaków, barw kultury, śladów historii i krajobrazów różnych zakątków na ziemi.

Podróżniczka. Z pasją dzieli się obrazami z miejsc, które odwiedza i opowiada o swoich doświadczeniach na temat kultury, zabytków i poznanych ludzi. Odkrywa i pokazuje Górny Śląsk, miejsce, w którym urodziła się, mieszka i pracuje. Na co dzień konsultant i mentor biznesu, wykładowca uczelni wyższej i przedsiębiorca. O podróżach Katarzyna Kasperek pisze na stronie.

 

Laponia to magiczny rejon, w zimie kuszący widokiem rozlewających się po najbardziej błękitnym niebie polarnych zórz, tzw. ognistych lisów północy. Finowie wierzą, że zorzę polarną wywołują lisy szybko pędzące po śniegu. Spod ich łap lecą iskry, które widać jeszcze długo potem na niebie. Północ to teren wielkiego nieba i jeszcze większej przestrzeni, na której dzieją się cuda. W jakim to innym rejonie świata, pędzące sanie wypełnianie prezentami, nie prezentowałyby się lepiej?
Finlandia to dom Świętego Mikołaja…

Laponia latem jest jeszcze piękniejsza, słońce nie zachodzi wtedy nawet o północy. Bezkresny, rozległy teren Laponii można przemierzać zupełnie samotnie, obcując jednie z przyrodą, doświadczając uroków samotności, wolności i przestrzeni. Trasy turystyczne są tu świetnie oznaczone, ale trzeba być także gotowym na przedzieranie się przez nieuczęszczane do tej pory odcinki gęstej roślinności. Stąd tez pomysł kijów spacerowych, kijki do nordic walking zostały wymyślone przecież w Finlandii.

A daleka północ znana jako Sápmi, czyli dom Samów to miejsce bardzo gościnne. Aby podziękować za gościnę można udać się na najpiękniejszą górę Samów lub odwiedzić lokalne muzeum prezentujące ich życie, kulturę i sztukę. Największe społeczności Samów ulokowane są wokół miejscowości Inari, Hetta i Utsjoki. Historia pierwszych rdzennych ludów zamieszkujących tereny sięga okresu ostatniej epoki lodowcowej. Pierwsi mieszkańcy tych ziem byli ludem koczowniczym migrującym wraz ze zmieniającymi się porami roku. Żyli z myślistwa oraz rybołówstwa. Do XVII wieku Samowie zamieszkiwali na terenie całej Laponii.

Laponia to lato polarne z białymi nocami, ogromną ilością jagód i wskakiwaniem do krystalicznej, lodowato błękitnej, wody. Duża cześć Laponii to prawdziwe pustkowia. Najdziksze i najbardziej wyjątkowe miejsce to obszar Saariselka, Levi i Muonio. Laponia to raj dla obserwujących ptaki. Nigdzie indziej tak łatwo nie zobaczymy takich ptasich atrakcji jak: sikora północna, łuskowiec, sójka syberyjska, sowa jarzębata, maskonur, nurzyk czy modraczek.

A wędrujące renifery spotkamy na trasach turystycznych, stacjach benzynowych, przy dużych marketach i centrach turystycznych oraz drogach dojazdowych. Można też zamieszkać w ich pobliżu wybierając campingi położne w parkach narodowych.

A Laponia to głownie tereny bardzo zadbanych parków narodowych, z kilometrami tras turystycznych o różnym stopniu trudności, na których znajdziemy zarówno miejsca do grillowania jak i do odpoczynku. Trasy są zróżnicowane pod względem pejzaży: górskie rzeki, jeziora, obszary bagien, torfowisk i tundry. Ta zmienności zadowoli zarówno tych, którzy kochają wyzwania jak i tych, którzy przyjadą tu wyłącznie turystycznie. Lato polarne to najpiękniejsza pora roku by poznać spektrum wszystkich atrakcji, które przygotowała dla nas tutejsza przyroda.

Z każdym kolejnym krokiem, posuwając się w głąb Finlandii, odkrywałam jej inne oblicze. Przypłynąwszy do Helsinek promem z Tallińskiego wybrzeża, stanęłam w kraju niewymuszonej ekologii, poszanowania przyrody i życia blisko niej. Spotkałam prostych i szczęśliwych ludzi, żyjących skromnie a jednocześnie wykwintnie doświadczających świata. Ludzi odpoczywających po pracy w bibliotekach miejskich, hartujących swoje serca i myśli podczas długich wędrówek w terenie, uprawiających sporty, odpoczywających w saunach.

Niezaprzeczalnie prosta i dopasowana do stylu życia jest architektura tego kraju, w którym budynki pełnią role wyłącznie funkcjonalną. Przypadła mi do gustu ich rola – miejsc dających możliwość odpoczynku i relaksu, rozpieszczających swoich gospodarzy i ich gości. To kraj wielu „naj”: najcichszy, najdzikszy, najszczęśliwszy; kraj, w którym trudno znaleźć sprzeczności.

Finlandia to jedno z najbardziej relaksujących miejsc na ziemi. Szczególnie kiedy nadchodzi lato polarne Finowie ruszają do swoich domków letnich – Mökki by pobyć blisko natury. Miłość do przyrody jest tu budowana od dzieciństwa, dzieci przebywają na dworze bez względu na panujące warunki. Każdy fiński dom posiada rodzinną łaźnię.

Dla Finów sauna to miejsce prawie święte: leczy, odpręża i regeneruje. Z sauny obowiązkowo korzysta się nawet w święta Bożego Narodzenia. Wtedy trwa to nieco dłużej niż w dni robocze, a w przerwach popija się ciemne korzenne piwo. Dopiero potem można zasiąść do kolacji. Sauna to tradycja i filozofia. Największa na świece sauna znajduje się na wyspie Suomenlina (koło Helsinek), może pomieścić jednocześnie 180 osób. Sauna jest także w fińskim parlamencie.

 

Organizacja spotkań podróżniczych w ŻM – Krzysztof Łapka tel. 513064196, goryipodroze@wp.pl

Wstęp na prezentację – 10 zł/os. Płatność na miejscu, prosimy mieć ze sobą odliczoną kwotę w gotówce – dziękujemy!

Warsztaty Spotkania