Leon Cichy to autor kryminałów. Już jego pierwsza powieść została bestsellerem. Całe życie miał szczęście i wszystko układało się po jego myśli. Do czasu. Po trzydziestce coś się zmieniło. Żona zażądała rozwodu. Romantyczna włoska przygoda zakończona spontanicznym ślubem nie trwała długo. W chwilę po powrocie Leon zostaje potrącony przez samochód i … traci wzrok. Pojawia się problem, który będzie trzeba rozwiązać po omacku.

Jeśli lubicie wcześniejsze powieści Anny Kańtoch to nie rozczarujecie się. Idealna, kryminalna lektura na letnie wieczory.