Proszę mnie przytulić

Monika Kubica-Skaba

Kto nie lubi się przytulać? Pytanie retoryczne… Chociaż w ciągu ostatniego roku sytuacja z przytulaniem została uregulowana prawnie, to pracując z dziećmi a przede wszystkim będąc mamą wiem, że wśród dzieci przytulania prawnie uregulować się nie da… i DOBRZE!

Z całego serca pragnę wam dzisiaj polecić książkę Przemysława Wechterowicza i Emilii Dziubak „Proszę mnie przytulić” wyd. Ezop. Wylądowała ona na mojej półce długo, długo przed tym, zanim zostałam mamą i cierpliwie czekała, aż w końcu będziemy mogli ją czytać i czytać. Zdobyła moje „dorosłe” serce dzięki swojej szczerości i optymizmowi, jaki z niej bije i miałam ogromną nadzieję, że spodoba się maluchom. W końcu nadszedł jej czas i szczerze mogę przyznać, że jest to numer jeden w naszej nie małej biblioteczce, spodobała się nie tylko Zosi, ale też mojemu mężowi, który często sięga po nią, jako podstawową lekturę na dobranoc.

Dlaczego tak urzeka? Urocze ilustracje, piękny język opowieści i ważny temat. Ciepła opowieść o Tacie Niedźwiedziu i Niedźwiadku, którzy ponad wszystko lubią się przytulać! Z racji tego, iż jest to to sposób nie tylko na poprawienie humoru, ale przede wszystkim na udany dzień, postawiają wyruszyć na spacer po lesie, aby wszystkich napotkanych sąsiadów mocno przytulić. Świetne w opowieści jest to, że nasi bohaterowie spotykają róże postaci na swojej drodze i każda z nich na propozycję przytulenia reaguje inaczej. To przecież dokładnie tak samo, jak w świecie dzieci – jedne mają ochotę na naprawdę mocne przytulanie, jak jedna z bohaterek – Pani Anakonda, a inne podchodzą – podobnie jak pan Bóbr – z dystansem do szalonych pomysłów przytulania wszystkich i wszystkiego, co spotkamy na swojej drodze. W opowieści pojawia się również „magiczna” moc przytulania. Według Niedźwiedzi, naprawdę mocne przytulenie pomoże odsunąć od siebie niemądre pomysły. Koniecznie musicie sprawdzić, jak na propozycję przytulenia zareagował Wilk, który czekał na dziewczynkę w czerwonej czapeczce.

Źródło: Wydawnictwo Ezop "Proszę mnie przytulić"

Jaką wartość dla dzieci ma książka? Przede wszystkim pokazuje, że każdy z nas jest inny… Czy przez to jesteśmy gorsi? Absolutnie! Ile zwierząt (osób), tyle rozwiązań, każde najlepsze dla osoby przytulanej. Często jest tak, że przytulas ratuje sytuację, dzień a nawet życie! Natomiast czasem, po prostu na tego przytulasa nie mamy ochoty… i to jest okej! Nie zapominajmy o tym w naszych kontaktach z najmłodszymi, szanujmy ich zdanie w trudnym temacie emocji, uczuć i ich okazywania.

Pozycja obowiązkowa w biblioteczce maluszka. Mądra opowieść na ważny temat. Prosta w swojej formie i pięknie zilustrowana będzie umilać czas nie tylko dzieciom.

Publikacja: 09-03-2021

Cookies

Ta strona wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu.
⟶ Czytaj więcej